antyCGRP – eptinezumab, galkanezumab, fremanezumab, erenumab

W tym roku niewątpliwie najważniejszym tematem Międzynardowego Kongresu Bólów Głowy były wyniki badań klinicznych III fazy nad przeciwciałami przeciwko peptydowi związanemu z genem kalcytoniny (CGRP) (eptinezumab, galkanezumab, fremanezumab) i receptorowi CGRP (erenumab). Leki te w przyszłym roku zaczną być wprowadzane na rynek, a związane z nimi nadzieje są bardzo duże. Stan wiedzy na dziś jest następujący:
  • CGRP ma receptory we wszystkich strukturach związanych z objawami migren (korze mózgowej, jądrach wzgórza i pnia mózgu, na licznych poziomach nerwu trójdzielnego, w naczyniach krwionośnych, oponach mózgowo-rdzeniowych itd.).
  • Leki te zostały opracowane specjalnie w celu leczenia migren, w odróżnieniu do obecnie stosowanych w zapobieganiu atakom leków przeciwpadaczkowych, antydepresyjnych czy przeciwnadciśnieniowych. Preparaty antyCGRP formalnie są przeciwciałami monoklonalnymi, które właściwie nie przechodzą przez barierę krew-mózg, a dokładna lokalizacja w której wywierają swoje działanie przeciwmigrenowe jest nieznana.
  • Leki będą podawane w migrenach co 1-3 miesiące w iniekcjach dożylnych lub podskórnych. Prowadzone są także badania na zastosowaniem tych przeciwciał w klasterowym bólu głowy.
  • Zakończono lub na ukończeniu są badania III, ostatniej, fazy przed wprowadzeniem leków na rynek. Gotowy produkt dla pacjentów powinien być dostępny w 2018r
  • Leki będą zapewne drogie i należy się spodziewać znacznej presji przemysłu farmaceutycznego na środowisko medyczne w celu uzyskania zwrotu z poniesionej inwestycji.
  • Wszystkie te leki zdecydowanie łagodzą przebieg migreny, ale rzadko ją leczą. Statystycznie zmniejszają liczbę dni bólu w miesiącu o 2. Z jednej strony jest to rozczarowująco mało, z drugiej musimy pamiętać, że jest to statystyka. Innymi słowy u części chorych bóle zostaną w bardzo znacznym stopniu zredukowane, a u innych  antyCGRP będą nieskuteczne
  • Należy również zaznaczyć, że leki te zaczynają działać zdecydowanie szybciej niż konwencjonalne leki stosowane w zapobieganiu atakom.
  • Niewątpliwą zaletą jest bardzo niski odsetek działań niepożądanych obserwowany w badaniach. Ma to szczególne znacznie w kontekście licznych objawów zgłaszanych podczas obecnie stosowanego leczenia.

Dodaj komentarz